Poniedziałek zaczęliśmy od kanapek z nutellą i kakao, żeby mieć energię do działania ;)
Stworzyliśmy komiks w oparciu o codzienne sytuacje (konwersacja na stacji metra/przystanku autobusowym, pytanie o drogę/ czas, przedstawianie siebie i innych, opowiadanie o pogodzie i upodobaniach).
Następnie stworzyliśmy grę planszową z zadaniami (kalambury, opowiadanie o zabytkach w Londynie, udzielanie pomocy turystom poruszającym się londyńskim metrem).
Drugiego dnia, blendowaliśmy owoce i warzywa. Przypomnieliśmy sobie nazwy owoców, kolory, kształty, czasowniki związanie z gotowaniem. Każdy uczestnik musiał najpierw spisać przepis, zilustrować go, a następnie podczas tworzenia programu kulinarnego, aktywnie ćwiczyliśmy angielski. Efekty wkrótce na YouTube.
Yummy!
Dnia trzeciego sporządziliśmy listę pytań do mieszkańców Chełmińskiego Przedmieścia. Pytaliśmy przechodniów o różne rzeczy, ale najciekawiej było w lodziarni! Każdy musiał zamówić lody po angielsku. Stojąc w kolejce spotkaliśmy przemiłą Panią Danutę, która pół życia spędziła za granicą, w tym rok w Londynie. Dzięki temu mogliśmy swobodnie porozmawiać po angielsku, a w międzyczasie delektowaliśmy się smakiem lodów. :)
Dzieci zapoznały się z kilkoma akordami, a następnie wspólnie utworzyliśmy piosenkę po angielsku. Wyśpiewaliśmy naszą przygodę dotyczącą rozmowy z mieszkańcami Chełmińskiego Przedmieścia oraz spotkania z p.Danutą ;)
Trochę fałszowaliśmy, ale później było już coraz lepiej :)
Co będzie dziś? Dowiecie się wkrótce :P
Komentarze
Prześlij komentarz